Poza dobrem i złem /699/
W bezliku przeciwieństw gubi się wszelką orientację ("Czy jest jeszcze jakieś "na górze" i jakieś "na dole"?"). A sam Nietzsche rzeczywiście staje się "dynamitem" ("Nie jestem człowiekiem, jestem dynamitem"), który eksploduje na naszych oczach i dzięki naszym oczom, wszystko rozrywając, rozrzucając ("Czy nie spadamy bez ustanku? W tył, w bok, wprzód, we wszystkie strony?"). W wyrwie pośród wszystkiego - i w wyrwie po oczach, bosko zwanej oczodołami - ukazuje się nic ("Czy nie błądzimy jak przez nieskończoną nicość?"), ukazuje się najbardziej pierwotne i źródłowe przeciwieństwo: istnienia i nicości.
autor: Fryderyk Nietzsche
wydawca: Wydawnictwo Vis-a-vis / Etiuda
isbn/issn: 978-83-7998-037-6
rok: 2015
liczba stron: 208
waga: 0,15 kg
stan: nowa
seria: meandry kultury
okladka: miękka
płyta: nie
Polecamy również
Dodaj komentarz przez Facebook